.avatar-image-container, .avatar-image-container img { max-width: 50px !important; width: 50px !important; max-height: 50px !important; height: 50px !important; padding: 0 !important; border: 0px; -webkit-border-radius: 999px; -moz-border-radius: 999px; border-radius: 999px; } .avatar-image-container{ border:3px solid #fff !important; -webkit-box-shadow: 0 1px 2px #BBB; -moz-box-shadow: 0 1px 2px #BBB; box-shadow: 0 1px 2px #BBB; }

niedziela, 18 maja 2014

Mix zdjęć !! :)



Hej!


Dzisiaj wrzucam szybki post ze zdjęciami, które ostatnio zrobiłam. Większość jest robiona komórką, przepraszam za jakość niektórych 'obrazków'.. :)

Ostatnio coraz częściej robię zdjęcia, jeśli lubicie takiego rodzaju wpisy, dajcie znać! Wtedy będę częściej wrzucała tego typu posty! Enjoy! 




Najlepszy shake - tylko w Milk Shake Bar! 
Na zdjęciu prezentuje się czarna porzeczka! :)


Jakość nie powala, ale słońce w parku mnie urzekło..


Tutaj już wyraźniej..


Piękna Krzynia..





Uwielbiam czesać włosy!
Tym razem kłos na pięknych kosmykach Marty! :)


Coś dla kotów..


Długo wyczekiwane buty.. Już są!


 Matma :c


Lans butami - zawsze spoko!


Zachód słońca..



I na koniec eksperymenty z kreską!


Aniaq14

piątek, 16 maja 2014

Bądź aktywna i szczęśliwa z PAT&RUB !!



Bądź aktywna i szczęśliwa!



Ministerstwo Zdrowia informuje: Aktywność fizyczna i prawidłowe odżywianie należą do podstawowych potrzeb człowieka – warunkują zachowanie i umacnianie zdrowia w każdym wieku”.
O tym, że aktywność fizyczna powinna stać się stałym elementem naszego stylu życia musimy zdecydować sami. I to może być jedna z najważniejszych i najlepszych życiowych decyzji. Jak to działa? Prowadząc 10 min samochód spalamy około 20 kalorii, jadąc 20 min rowerem 10 km/h spalamy 2x więcej. Jadąc rowerem 20 km/h – 4x więcej. Inny przykład wprost z codzienności: jazda ruchomymi schodami - stoimy swobodnie około minuty, spalając całe 2 kalorie. Minuta wchodzenia po schodach spala ich 9x więcej[i]. To oczywiście małe liczby. Ale nasze życie składa się właśnie z wielu mikro-chwil. Małe, dobre wybory dają jeden duży efekt.

Jeśli nie jesteśmy typami „usportowionymi”, warto zacząć od takich kroczków. Wprawianie ciała w ruch wyzwala falę endorfin, jesteśmy z siebie zadowoleni, szczęśliwi, że przezwyciężyliśmy słabości, po prostu jest nam lepiej. Gdy to odkryjemy, łatwiej będzie znaleźć motywację do regularnego uprawiania sportu – biegania, jazdy na rowerze, pływania. Nasze ciało odwdzięczy się lepszą kondycją, sprawnością, witalnością.

Aktywność jest wrogiem zbędnych kilogramów, poprawia nie tylko kondycję, ale i strukturę, jędrność ciała. Nic nie działa tak motywująco, jak pierwsze efekty naszych działań. Warto je jeszcze przyspieszyć i do tego pomóc naszej skórze zachować jędrność i gładkość podczas redukowania tkanki tłuszczowej.





PAT&RUB oferuje serię naturalnych kosmetyków wyszczuplająco-ujędrniających NaturActiv. Doskonale wspierają walkę z pomarańczową skórką i dodatkowymi centymetrami w udach i talii. Peeling/scrub wyszczuplający możemy stosować nawet codzienne, pod prysznicem, bo ma też właściwości myjące, lub na sucho – dla mocniejszego efektu. Wyjątkowe drobinki z orzecha kokosowego i bambusa, ścierają w delikatny, wysublimowany sposób. Gdy martwy naskórek zostanie usunięty, skóra zostanie bogato potraktowana m. in. ekstraktem z zielonej herbaty, wyciągiem z kardamonu, olejkami pieprzowym, lemongrasowym i wreszcie naturalną witaminą E. Będzie zregenerowana, odżywiona, wygładzona i na koniec – ujędrniona! I o to chodzi.
 



Kolejny krok, to Balsam wyszczuplający i zwalczający cellulit.      
To prawdziwy wróg komórek tłuszczowych odpowiedzialnych za cellulit.   Olej konopny  

głęboko penetruje tkanki, niosąc za sobą m.in. wyciąg z brązowej algi, który zapobiega tworzeniu się komórek tłuszczowych i stymuluje wydalanie tłuszczu z tych,którym niestety  udało już się pojawić. Jak to działa? PAT&RUB sprawdził to klinicznie! Pomiar wykonany na udzie, przy dwóch aplikacjach balsamu dziennie przez pięć tygodni, wskazuje utratę średnio 0,87 cm z obwodu uda i 1,41 cm z obwodu  talii! Ile to jest? Tyle, ile czasem wystarczy do mniejszego rozmiaru wymarzonych spodni-rurek w letnim, pastelowym kolorze.












Kosmetyki serii NaturActiv można kupić w sklepie internetowym PAT&RUB lub w sieci perfumerii Sephora.
Lepsza kondycja, doskonałe samopoczucie, sprawne, jakby  młodsze ciało i jędrna skóra bez cellulitu! No i najważniejsze – uśmiech do odbicia w lustrze. Każdy powinien o to zawalczyć! Do dzieła więc, cieszmy się najdłuższymi dniami w roku, biegnijmy do parku, wsiądźmy na rower.                      
Wybierzmy ruch! :)
                                                                                 
Marta Ziubińska




[i] Wartości spalanych kalorii dla danych aktywności sprawdzone na stronach internetowych Instytutu Żywności i Żywienia




czwartek, 15 maja 2014

Test 'na żywo' maskary Lovely - Curling Pum Up mascara !



Hej!


Maskarę kupiłam na promocji -49% w Rossmannie na kolorówkę.
Majątku na nią nie wydałam, bo niecałe 5zł. Słyszałam na jej temat wiele dobrych opinii,
choć niektórzy piszą, że tusz skleja rzęsy.

Postanowiłam przetestować, oto efekty:








Zawsze nakładam tylko jedną warstwę tuszu. Po prostu nienawidzę efektu przemalowanych zlepków rzęs.. 



Efekt 'przed' prezentuje się tak:




Po wytuszowaniu:





Co myślicie..?
Dla mnie efekt jest nie najgorszy. Prawda, trochę skleja.. Jednak za tą cenę jest znośnie.
Jestem ciekawa Waszej opinii.. :)

Ania


czwartek, 8 maja 2014

Recenzja pudru sypkiego Manhattan Soft Mat Loose Powder

Hej!


Dzisiaj mam dla Was recenzję pudru, który bardzo przypadł mi do gustu.
Jeśli macie problem z przetłuszczaniem się skóry, ten puder będzie Wam pomagał ze świeceniem się a co dzień.


Problem z przetłuszczaniem pojawiał się u mnie od małego, nawet kiedy w dotyku moja skóra jest matowa, świeci się niemiłosiernie! Puder ten wypróbowałam dzięki koleżance z klasy, od której dostałam sporą odsypkę. Mój kolor to 1 Natural, wiem że jest jeszcze jeden - ciemniejszy.
Cena to około 30zł w Rossmannie. Kupiłam go na promocji -49% za 15zł.



Opakowanie

Puder zamknięty jest w plastikowym, solidnym opakowaniu zakręcaną nakrętką i dołączonym puszkiem, którego nie używam. Wolę po prostu te z Inglota (czarne). Mamy też sitko, które w moim przypadku odsłonięte jest w połowie, ze względu na ilość zsypywania produktu na zakrętkę.W środku słoiczka znajdziemy 20g produktu.
Skład

Możecie zobaczyć na zdjęciu! c:



Kolor

Kolor mojej skóry twarzy jest dość jasny. Puder ten stapia się jednak idealnie. Mam wrażenie, że jest półprzezroczysty i dlatego sprawdzi się u wielu kobiet z różnym kolorem skóry. No chyba, że jest ekstremalnie ciemna.. Wtedy zdecydowałabym się na ciemniejszy odcień.


Konsystencja

Jak pisałam wcześniej, puder jest sypki. Ważne jest aby był dobrze zmielony i ten rzeczywiście taki jest co sprawia, że na twarzy jest wręcz niewidoczny, za co go bardzo cenię!


Wydajność

Bez wątpienia mogę napisać, że jest wydajny. Odsypka starczyła mi na około 3 tygodnie codziennego stosowania. Obecna ilość (20g) myślę, że starczy mi jeszcze na około dwa miesiące.




Krycie

Krycie mnie zadowala. nie jest to korektor o czym warto pamiętać, ale zaskórniki i drobne krostki zakrywa.




Długość matowienia

Jest to najdłużej matujący puder jaki miałam do tej pory! Totalnie matową skórę trzyma około 3 godziny, później zaczyna się delikatnie świecić. Nie jest to jednak mocne świecenie tylko zdrowy, delikatny blask. Poprawki robię po około 5/6 godzinach.


Podsumowując

Puder jest świetny! Gorąco go polecam i jak do tej pory się u mnie świetnie sprawdza (odpukać!..).




Dajcie znać jaki Wy używacie puder i czy miałyście do czynienia z tym! :)

Aniaq14

niedziela, 4 maja 2014

Totalni ulubieńcy kwietnia!! ♥♥

Hej!


Kwiecień zleciał mi baardzo szybko!
Przyszedł i czas na ulubieńców, czyli produktów, których w minionym miesiącu używałam najczęściej! 
Trochę tego mam - ze względu na urodziny,
mogłam pozwolić sobie na zakupy i trochę poszaleć.. :P
Zaczynamy! :)



W końcu go mam! 
O depilatorze myślałam od dłuższego czasu.
Włosy na nogach mam dość jasne,
jednak od czasu golenia maszynką zauważyłam, 
że zaczęły ciemnieć i robiły się coraz bardziej nieprzyjemne. Szorstkie..
Teraz od kiedy je wyrywam, problem z głowy!
Od czasu mojej pierwszej depilacji minęło około półtora tygodnia,
a po włoskach ani śladu!
Nogi są gładkie i miękkie!
Depilator marki Philips sprawdza się idealnie!




Moje włosy są delikatne i przetłuszczające się,
więc muszę uważać na obciążające je produkty.
'Zwykłe' odżywki (do spłukiwania)
niestety obciążają mi włosy,dlatego zdecydowałam się na 
odżywkę w sprayu od Schwarzkopf -
- Gliss Kur do włosów matowych i łamliwych.
Jest dwufazowa, używam jej po każdym myciu na mokre włosy.
Nie pachnie jakoś rewelacyjnie, lecz nie o to tutaj chodzi.
Pomaga w rozczesywaniu, włosy błyszczą są miękkie i sypkie.
Na razie jest moją ulubioną! ♥





Kolejny ulubieniec to perfumy otrzymane w prezencie od zająca! ;)
Shine She's Secret w 100ml, czerwonej butelce.
Zapach mnie oczarował!
Osobiście nie znoszę kwiatowych zapachów.
Ten jest dość słodki ale nie przesłodzony.. Idealny!
Jak widać, są w ciągłym użyciu..
Nie wiem jak z utrzymywaniem się zapachu, bo nie wyczuwam ich na sobie,
(słyszałam, ze wtedy perfumy idealnie pasują do ich nosiciela).




Totalnym ulubieńcem jest również krem przeciwsłoneczny z Vichy!
Nie będę pisać o nim wiele, bo ostatni post przeznaczyłam właśnie jemu.
Mój totalny must have na wiosnę i lato!
Serdecznie polecam! :)




Odkąd go wypróbowałam, wiedziałam, że będzie mój!
Zaczęło się od odsypki od przyjaciółki (dziękuję!),
a przy wielkiej promocji w Rossmannie
na m.in. pudry, postanowiłam sama go mieć.
Mowa tu o sypkim pudrze z Manhattan - Soft Mat Loose Powder!
Posiadam go w kolorze Natural 1 - idealnie!!
Puder jest dobrze zmielony, nie zbiera się w załamaniach
i pozostaje na twarzy do zmycia go płynem micelarnym.
Pozostawia mat na długo, najdłużej jak do tej pory
ze wszystkich używanych wcześniej pudrów!
Krycie jak dla mnie, idealne!
Polecam, szczególnie cerze mieszanej i tłustej!



Ostatni już ulubieniec kwietnia
to róż (mozaika) z NYX w kolorze 06 Rosey!
Nadaje skórze piękny, zdrowy wygląd!
Utrzymuje się cały dzień, dla jasnej cery będzie genialny!
Róż składa się z 5 odcieni różu, zmieszane razem tworzą cudo!
Dostępne w Douglasach, warto zajrzeć! :)







To są moi ulubieńcy kwietnia,
a jacy są wasi? :)

Aniaq14