Witajcie!
Może zacznę od tego, że kupiłam ją w promocji w aptece (została przeceniona z 18.99 na 13.99).
W opakowaniu zastałam nie tylko maskę, ale również i próbkę serum wzmacniającego oraz termocap, czyli worek foliowy z gumką, który jest bardzo przydatny!
Co do samej maski... Zaczęłam jej używać, kiedy jeszcze miałam długie włosy. Jest ona średnio wydajna(pudełko to 250 ml/), zapach jest dla mnie dosyć intensywny, trzyma się na włosach i jest wyczuwalny.
Konsystencja w sam raz, nie lubię, kiedy maska "pływa" na włosach i kapie, ale też, kiedy nie mogę jej rozprowadzić... Tutaj nie moge się czepiać, jest ok.
Co do działania, producent zapewnia nas, że:
-włosy staną się zdrowe, silnie zregenerowane --> nie zauważyłam poprawy
-zamkną się łuski, nirozdwojone końcówki --> nie zauważyłam
-zmniejszona łamliwość włosów --> może w 25/30% włosów :)
-jedwabista miękkość i połysk --> w 100% się zgodzę, po użyciu maski włosy są miękkie i lśniące!
Co mi się nie podoba?
Włosy szybciej się przetłuszczają, może i nie obciąża włosów, ale są na pewno są bardziej przetłuszczone...
Zapach jest bardzo intensywny ( mi odpowiada), dla siostry jest za intensywny, poddusza
Podsumowując
Maska jest ok, oczywiście, mogłoby być lepiej, ale i tak jest to jedna z moich ulubionych. Używam jej raz w tygodniu, w zupełności wystarcza. Myślę, że jest godna polecenia, bo każdy ma inne wymagania...
Daję jej 6/10
Miłego niedzielnego wieczoru,
Aniaq14
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za komentarz!! :)