.avatar-image-container, .avatar-image-container img { max-width: 50px !important; width: 50px !important; max-height: 50px !important; height: 50px !important; padding: 0 !important; border: 0px; -webkit-border-radius: 999px; -moz-border-radius: 999px; border-radius: 999px; } .avatar-image-container{ border:3px solid #fff !important; -webkit-box-shadow: 0 1px 2px #BBB; -moz-box-shadow: 0 1px 2px #BBB; box-shadow: 0 1px 2px #BBB; }

wtorek, 5 listopada 2013

NOWOŚĆ W KOSMETYCZCE - KOREKTOR EVELINE I PIERWSZE WRAŻENIA !!


Już jakiś czas temu skończyłam korektor pod oczy Magic Pen (bardzo tani, z pędzelkiem, dostępny w Rossmannie). Sprawdzał się jako tako, na wypryski nie był najlepszy, a raczej w ogóle nie działał, za to pod oczy dawał jakoś radę... 

Dwa dni temu podczas 'wycieczki' do centrum handlowego wstąpiłam do Rossmanna.
Przechodząc obok półki z kolorówką Eveline, moje oczy napotkały ten oto korektor
Eveline bioHyaluron 4D 8w1. Przy produkcie wisiała plakietka informująca o przecenie korektora z 13zł na 5.50zł, jednak przechodząc do kasy musiałam zapłacić normalną cenę z niewiadomych mi przyczyn.. Pani jedynie powiedziała mi, że to nie ta promocja (nie powiedziała mi jaka, ale już nie chciałam się kłócić, bo przecież i tak musiałam kupić jakiś korektor).


Producent mówi
Doskonale maskuje i pokrywa wszystkie niedoskonałości skóry wokół oczu. Odżywcza formuła bogata w kwas hialuronowy i roślinne komórki macierzyste, intensywnie wygładza,długotrwale nawilża oraz chroni naskórek przed wysuszeniem. Ujędrnia i napina delikatną skórę wokół oczu. Koryguje wszystkie rodzaje zmarszczek, drobne linie mimiczne oraz wszystkie niedoskonałości. Mineralne pigmenty rozświetlające skutecznie maskują oznaki zmęczenia, rozjaśniają cienie pod oczami niwelując skutki stresu. Natychmiast po zastosowaniu skóra wokół oczu staje się aksamitnie gładka i promienna.


1. Redukuje cienie

2. Pokrywa niedoskonałości
3. Nawilża 24h (hahahaha)

4. Wygładza
5. Ujędrnia
6. Napina
7. Odżywia
8. Regeneruje



Moje pierwsze wrażenie:
                                         
W domu, kiedy miałam już dużo czasu, rozpakowałam kartonik, w którym znajdował się korektor, otworzyłam go i pierwsze co zobaczyłam to aplikator. Korektor możemy nałożyć za pomocą łopatki, która często występuje w błyszczykach. Szczerze mówiąc, to lubię tego typu aplikatory w korektorach, ale z drugiej strony jest to niehigieniczne jeśli stosujemy go na nieprzyjaciół. W ten sposób łatwo o rozwój bakterii :c 





Przechodząc już do samego działania korektora, na razie jestem zadowolona. Nie roluje się, jest trwały (wytrzymuje cały dzień), ładnie rozświetla, co daje efekt wypoczętej skóry. Jeśli chodzi o krycie, a mam kilka wyprysków, to jest świetny! Bardzo cieszy mnie fakt, że korektor jest kryjący, a za razem lekki. W obecnej chwili go polecam, więcej o nim napiszę po całkowitym wypróbowaniu!



Jeśli miałyście już z nim styczność, dajcie znać! c:

Ania




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za komentarz!! :)