RECENZJA PODKŁADU RIMMEL MATCH PERFECTION

Hej! Przychodzę dzisiaj z recenzją podkładu Rimmel Match Perfection. Podkład kupiłam na promocji w Rossmannie, więc trochę czasu minęło aby go dokładnie przetestować. Nie używałam go codziennie, miał swoje lepsze i gorsze dni. Jeśli zastanawiacie się nad jego zakupem, mam nadzieję, że ten post wam w jakiś sposób ułatwi decyzję. Zapraszam! :)

 bez lampy (tutaj wygląda na żółty, choć wcale taki nie jest)

z lampą (taki jest jest 'normalny' kolor)

opakowanie

Podkład znajduje się wewnątrz szklanej buteleczki, posiada pompkę, dzięki czemu o wiele łatwiej zaaplikować produkt w odpowiedniej ilości. Pojemność buteleczki wynosi 30ml. Jest odporna na upadki :P

kolory

 Mój kolor to najjaśniejszy z możliwych - 010 light porcelain. Podkład ma się dopasowywać do koloru naszej skóry, co oczywiście również ułatwiałoby nam dobór podkładu i rzeczywiście tak jest.. Nie wiem jak, ale nie posiadam tak jasnej skóry jak podkład wygląda, a jednak odcień jest idealny.. :) Zdjęcia dodaję z lampą i bez. Bez niej kolor wydaje się bardziej żółty, ale to tylko dlatego, że zdjęcia robione były wieczorem przy sztucznym świetle i te z lampą bardziej uwydatniają odcień podkładu. :)

zapach

Piękny! Absolutnie nie jest chemiczny, a delikatny, nie potrafię go opisać, ale go lubię. Nie przeszkadza mi.

konsystencja

Płynna. Nie jest tak gęsty jak np. podkłady z Perfecty. Niestety przez to szybciej znika i nie jest bardzo wydajny.. :(

zapychanie

Mam cerę skłonną do alergii i zapychania, jednak na szczęście w tym podkładzie tego nie zauważyłam :)

dostępność

Jak wspomniałam już wcześniej, kupiłam go w Rossmannie.

cena

W normalnej cenie koszt wynosi 39.99zł, jednak ja zapłaciłam trochę mniej, bo kupiłam go jak był na promocji -40% i zapłaciłam dokładnie 23.99zł.

moja opinia 

Cieszę się, że zdecydowałam się akurat na niego podczas wielkiej promocji w Rossmannie! Kolor rzeczywiście robi coś, że wygląda naturalnie, choć jak można zobaczyć na zdjęciach, jest jasny, a nawet bardzo. Pięknie pracuje i cudownie pachnie! W normalnej cenie jest dość drogi.. Na moją nastolatkową kieszeń oczywiście, aczkolwiek myślę, że przy najbliższej okazji, zdecyduję się na kolejny. Aplikuję go za pomocą palców, co daje bardzo naturalny efekt, jednak szykuję się już na zakup pędzli, a w tym do podkładu oczywiście.. :) Sądzę, że jest wart uwagi i wypróbowania! Polecam! 

Miałyście już z nim do czynienia? Co sądzicie, jak się sprawdził? Dajcie znać! :>