.avatar-image-container, .avatar-image-container img { max-width: 50px !important; width: 50px !important; max-height: 50px !important; height: 50px !important; padding: 0 !important; border: 0px; -webkit-border-radius: 999px; -moz-border-radius: 999px; border-radius: 999px; } .avatar-image-container{ border:3px solid #fff !important; -webkit-box-shadow: 0 1px 2px #BBB; -moz-box-shadow: 0 1px 2px #BBB; box-shadow: 0 1px 2px #BBB; }

poniedziałek, 14 października 2013

Przyspieszenie wzrostu włosów - co i jak?

Hej! :)


Dzisiaj chciałabym Wam przedstawić kilka sposobów, dzięki którym szybciej zapuszczam włosy, które staja się mocniejsze i bardziej odporne na wypadanie czy rozdwajanie.

Zaczynając, mam włosy krótkie, które zdecydowałam się zapuścić. Moim marzeniem i celem są włosy sięgające za biust. Jeśli chodzi o ich kolor, są blond ze złotą poświatą :)

Kondycyjnie, moje włosy są w niezłej formie, przynajmniej tak mi się wydaje.. Nie są rozdwojone i suche, bo staram się o nie dbać. Raz w tygodniu olejuje włosy i skórę głowy olejem kokosowym, codziennie je myję (niestety), nakładam odżywkę i 2x w tygodniu maskę.






Przechodząc powoli do tematu zapuszczania włosów.. Ja mam tak, że ścinam je pod wpływem impulsu <niestety>.. Po wyjściu od fryzjera jestem zachwycona, ale po paru godzinach staje się rozczarowana i zła na siebie, bo przecież miałam zapuszczać włosy.. :/ Wtedy właśnie sięgam po 'przyspieszacze'. 

Ostatnio bardzo dużo interesuję się tematem zapuszczania i dbania o kondycję włosów.. Ok, żeby już nie zanudzać Was na śmierć, zacznę :)





Pierwszą rzeczą, a raczej kosmetykiem są wcierki. Moje włosy, a najbardziej skóra głowy kocha wcierki, bo absolutnie nie obciążają one włosów (a przynajmniej nie powinny). Ja zakochałam się od jakiegoś czasu we wcierce z Jantar'a. Kosztuje 11.95 w sklepie zielarskim, a starcza w moim przypadku na około miesiąc. Jej zapach jest delikatny, ale męski, a takie właśnie lubię najbardziej i żałuję, że nie utrzymuje się na włosach.. Genialny eliksir przechowywany jest w szklanej buteleczce o pojemności 100ml. Ma kropelkowy 'aplikator', który jest średnio wygodny.. Ja nakładam go za pomocą pipety. Kupiłam ją w aptece pod nazwą 'zakraplacz do oczu', za 3.99zł. Teraz trochę od producenta:

Receptura odżywki uwzględnia najistotniejsze potrzeby włosów cienkich, słabych, delikatnych i z tendencją do przetłuszczania. Zawiera biologiczne czynne substancje stymulujące wzrost włosów. Odżywka Jantar hamuje wypadanie włosów, stymuluje ich wzrost i odżywienie. Systematycznie stosowana poprawia metabolizm i dotlenienie cebulek włosów, regeneruje i łagodzi podrażnienia. Włosy stają sie wyraźnie grubsze, lśniące i odporne na uszkodzenia. Odżywka wzmacnia strukturę włosa i chroni przed szkodliwym wpływem środowiska i słońca.



Jest to moja druga butelka, po pierwszej kuracji pojawiło się mnóstwo baby-hair, które teraz są długie i nie 'sterczą'. Odżywka widocznie zagęściła włosy i dzięki niej przestały wypadać. Polecam wszystkim serdecznie. Jeśli w Waszym mieście nie ma sklepu zielarskiego, zamówcie wcierkę, np. na Allegro. Ceny są podobne.  :)



Inna sprawa to siemię lniane. Regularnie spożywane stymuluje zrost włosów, poprawia ich kondycję i wygląd. Siemię ma wiele zastosowań, możemy je nałożyć jako maska (sam 'glutek') lub  spożywając ziarna i maź. Aby efekty były widoczne, trzeba być regularnym. Działanie siemienia jest również super dla naszego metabolizmu. Przyspiesza on bowiem trawienie. Dostępny jest w sklepach zielarskich, spożywczych i na bank w sklepach naturalnych, dla weganów. Koszt waha się między 3.50 - 6zł. Polecam każdemu! :)




Na razie to wszystko, co wpadło mi do głowy..  Zaczynam znowu kurację, efekty pokażę niebawem! :)


A jakie są Wasze sposoby na porost włosów?


Pozdrawiam !!

Ania



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za komentarz!! :)